60 zł – dzień czwarty.

Dziś mam do dyspozycji sześć dyszek. Stock pieniędzy szybko rośnie. Na dziś wybrałem kilka ciekawych pozycji, możliwości są coraz większe!

  1. Muszę umieścić tu Victorinoxa! Po czterech dniach bez fajki mogę pozwolić sobie na jeden z podstawowych modeli najlepszych scyzoryków na świecie – Victorinox Recruit. Nie ma lepszej firmy, która produkuje noże kieszonkowe/scyzoryki. Te małe narzędzia naprawdę działają, a spasowanie jest mistrzowskie. Wszystko jest tu precyzyjne. Uważam, że absolutnie każdy powinien mieć taki nóż w swojej kolekcji. Spróbuj zabierać go ze sobą wszędzie przez miesiąc. Po miesiącu zostaw go w domu – gwarantuję, że właśnie wtedy uświadomisz sobie jaki błąd zrobiłeś 😉Victorinox_Recruit
  2. Proponuję poznać lepiej szwedzką firmę Light My Fire. Za niecałe sześćdziesiąt złotych mogę kupić ich produkt – krzesiwo FireSteel. Czy rozpalałeś kiedyś ogień za pomocą krzesiwa? Ja nie, dlatego chciałbym to sprawdzić! A za te pieniądze dostajemy jeden z najlepszych produktów tego typu występujących na rynku!9365966308_517162f1cb_b
  3. Trzecia pozycja to klasyka gatunku – Opinel No.12. Czekałem specjalnie na czwarty dzień, ponieważ zaoszczędziłem na No.12 – czyli jeden z większych modeli. Prezentowany jest z węglówki – rdzewieje, trzeba o niego dbać, czyścić itp. a mimo to i tak jakaś reakcja zajdzie na głowni (rdza, nalot, stal zmieni kolor) – dlatego też, każdy egzemplarz jest wyjątkowy! Od razu widać jak użytkownik się z nim obchodzi. Tym nożem w kuchni zrobisz wszystko, ale upewnij się najpierw, że zapach tej stali Ci nie przeszkadza! Dla mnie doskonały sprzęt za cztery dni porzucenia nałogu.. Walczymy dalej!noze_opinel_razem2_det

Dodaj komentarz